Udawanie nerwów na egzaminie na prawo jazdy, by zdobyć cipkę

28
Share
Copy the link

Kiedy dotarł do biura kondycyjnego, stanął z otwartyminie na prawo jazdy, by zdobyć cipkęmi ustami przed tą, która będzie jego instruktorem jazdy, nie odrywając oczu od tej imponującej sylwetki, jej wielkich blond włosów i tych ogromnych piersi, które aż chce się wydobyć z tej obcisłej bluzki. Wbrew woli starała się skupić na tym, co miała do zrobienia, zdobycie prawa jazdy świadczyło o wszystkim, co znała. Jednak gdy przechodziła obok innego faceta, który chwalebnie wychodził z egzaminu, dał jej najlepszą radę, zdenerwuj się cały, żeby dostać lepszą nagrodę niż prawo jazdy. Fachowa pieszczota ze strony blondynki, która próbowała wszystkiego, by go pocieszyć.