Ćwiczymy jogę nago i niech sąsiedzi nas widzą.
40Ich rutyna miała średni czas i wszystko musiało być idealne, aby go osiągnąć. Każdego ranka wstawały punktualnie o szóstej i po pożywnym śniadaniu odbywały sesję jogi. Nie było w tym nic dziwnego, tylko dlatego, że lubiły uprawiać jogę zupełnie nago i nie bały się być obserwowane. Otworzyli szeroko okna i ustawili się w i byc do kja wiczymy jogę nago i niech sąsiedzi nas widzą. miejscach, gdzie światło wpadało do środka. Pozostali sąsiedzi doskonale wiedzieli, kiedy dokładnie to robi i nie mieli skrupułów, by chytrze otworzyć okna, by zobaczyć, jak rozkłada nogi i wystawia swoje części intymne na widok publiczny.