Impreza w domku, właściwie to impreza swingerska

Zgodzili się na wspólny wyjazd jako grupa przyjaciół, chodziło o spędzenie weekendu z dala od pracy, rodziny i wszystkich dorosłych obowiązków. Wynajęli domek w ustronnym miejscu, z zamiarem uzyskania ciszy i spokoju. Jednak z nastaniem nocy i po dużej ilości wina, ich obawy zniknęły, zniknęły lęki i zaczęli się puszczać, rozbierając się i oddając się z ukrytym przyjemnościom. Kobiety przyjmowały do ust felerne penisy. Mężczyźni wypełniali swoje dłonie pieszcząc każdą część ciała swoich partnerów, jęki narastały i narastały w sposób niekontrolowany. Nikt, kto ich kiedykolwiek poznał, nie mógł się spodziewać, że ich najmroczniejsze pragnienia wyjdą na jaw w taki sposób.