Na brzegu jeziora turyści mają trójkąty z czarnymi facetami
18Wyprawa przebiegła zgodnie z planem, wszystko w odpowiednim czasie, dobrze się bawiąc i nie przejmując się zbytnio konsekwencjami tego, co robią. Dlatego kiedy tylko chcieli, zawsze korzystali z okazji, by bawić się lepiej niż powinni. A przynajmniej tak myślała, kiedy gra, którą wymyśliła jakiś czas temu, zaczęła być zbyt niebezpieczna jak na to, co może się wydarzyć. Wszystko wybuchło tamtego popołudnia, kiedy znaleźli tego mężczyznę wpatrującego się w nich zbyt długo, jak na jego własne upodobania. Zamiast jednak odejść, postanowili bawić się razem i pozwolić mu dołączyć do ich dziecięcego wzruszenia, które wkrótce przerodziło się w coś głębszego i głębszego.