Uległa pacjentka rżnięta w dupę przez lekarza.

Jej powrót do zdrowia trwał dłużej niż myślała, była zmęczona spędzaniem dni w szpitalu i co gorsza na tym cholernym wózku inwalidzkim, nie mając nic innego do roboty poza wpatrywaniem się w nieskończoność. Wszystko zmieniło się, gdy pojawił się nowy pielęgniarz, był to młody mężczyzna, który sprawił, że dużo się śmiała, jednak jego sposób traktowania zmienił się tego popołudnia, gdy zabrał ją na badania, przed wejściem dał jej tabletkę, aby uniknąć nerwów, tak, że w krótkim czasie zaczęła czuć się senna, a najgorsze było to, że zauważyła rękę, która z uporem pieściła jej ciało, nie było ucieczki, zrobiłby z nią co chciał.