Zaprosiłem kilku fanów do mojego domu na gangbangi

36
Share
Copy the link

Znała ich bardzo dobrze, nie tylko dlatego, że wiedziała, co lubią, ale dlatego, że dzielili się z nią tymi rodzajami mrocznych pragnień, myślami nie do pokonania i wszystkim, co sprawiało, że byli smutni, ale nie mogli nic na to poradzić. Postanowiła więc podarować im ten prezent, nie tylko w ramach rewanżu za ich wspierające drogi, ale za wszystko, w czym jej pomogli. Więc tego popołudnia przyjęła ich do swojego domu, drzwi i no zaprosiłem kilku fanów do mojego domu na gangbangigi otwarte, aby zrobili z nią, co zechcą. Nie miało znaczenia, czy pomysły były perwersyjne czy bolesne, zgodziłaby się na wszystko dla ich przyjemności.